czwartek, 13 listopada, 2025
czwartek, 13 listopada, 2025
Dublin
zachmurzenie umiarkowane
12.2 ° C
12.7 °
11.4 °
91 %
1.5kmh
75 %
czw.
12 °
pt.
11 °
sob.
9 °
niedz.
9 °
pon.
7 °

Pedofil skazany na 23 lata więzienia

Ciekawe

21-letni mężczyzna określany przez służby jako „brutalny drapieżca dzieci” został skazany na 23 lata więzienia po tym, jak uznano go winnym gwałtu, nadużyć seksualnych, szantażu, posiadania nieprzyzwoitych materiałów oraz napaści na tle seksualnym na trzech nastoletnich chłopców.

Stephen-Lee McIlvenny, pochodzący z zachodniego Belfastu i przebywający obecnie w Hydebank Young Offenders Centre, w listopadzie przyznał się do 77 zarzutów.

Podczas piątkowego posiedzenia sądu koronnego w Craigavon ujawniono, że zarzuty obejmują przestępstwa seksualne, szantaż, zastraszanie, posiadanie i rozpowszechnianie nieprzyzwoitych materiałów oraz poważne uszkodzenie ciała i zwyczajną napaść.

Wszyscy trzej pokrzywdzeni cierpią na zespół stresu pourazowego. Matka jednego z nich w swoim oświadczeniu mówiła o „głębokim” wpływie na życie jej syna.

McIlvenny, ubrany w ciemny garnitur, siedział w ławie oskarżonych z głową spuściwszy, podczas niespełna godzinnego posiedzenia sądu.

Podano, że miał zaledwie 16 lat, gdy rozpoczął swoje przestępcze działania, które trwały aż do jego 19 urodzin.

Sąd usłyszał, że McIlvenny zmuszał swoje ofiary do udziału w aktach seksualnych, grożąc, że upubliczni posiadane już obrazy, jeśli mu się nie podporządkują.

Odkryto ponad 1 000 zdjęć i filmów przedstawiających gwałty oralne i analne ofiar. Część z tych materiałów została udostępniona w internecie, w tym na Snapchat oraz na stronie Pornhub.

McIlvenny założył konto na Pornhub 23 marca 2022 roku i w okresie od marca do września 2022 roku zamieścił siedem filmów, które obejrzano ponad 30 000 razy, zarabiając prowizję w wysokości 19,94 USD (18,39 €).

Sędzia Donna McColgan stwierdziła, że McIlvenny wykorzystał młodość i podatność swoich ofiar.

„Przestępstwa seksualne zostały popełnione poprzez zwabienie każdej z trzech ofiar w świat deprawacji oskarżonego za pomocą kłamstw, zastraszania, przekupstwa, przymusu i wykorzystania” — powiedziała.

„W zasadzie oskarżony w pełni wykorzystał młodość i podatność każdego z tych trzech chłopców, by osiągnąć swoje wynaturzone cele”.

Każdy z nich w istotny sposób odczuł skutki doznanego nadużycia.

McIlvenny otrzymał wyrok 23 lat więzienia za równoczesne kary za 77 zarzutów. Został również wpisany na listę przestępców seksualnych dożywotnio oraz poddany nakazowi zapobiegania przestępstwom seksualnym (Sopo) na 10 lat po zwolnieniu.

Po ogłoszeniu wyroku matka jednego z pokrzywdzonych powiedziała, że „ohydne zbrodnie” miały „głęboki” wpływ na jej syna.

„Trauma, którą doświadczył, utrudnia nie tylko nawiązywanie nowych relacji, ale też wpływa na obecne. W zrozumiały sposób teraz trudno mu ufać ludziom” — stwierdziła.

„Nadużycia, jakim był poddany mój syn, miały nie tylko charakter seksualny. Był on również bity, co zakończyło się krwotokiem mózgu i gdyby nie interwencja świadków, nie chcę myśleć, co mogłoby się wydarzyć. Wszystko to miało na celu zmuszenie go do milczenia na temat nadużyć seksualnych, które na nim popełniono”.

„Wciąż istnieje ogromna stygmatyzacja męskich ofiar przestępstw seksualnych, która sprawia, że mój syn czuje się zawstydzony. Doprowadziło to do poważnej depresji i lęków”.

Dodała również, że wyrok przyniósł im „pewną formę zamknięcia” i zaapelowała do innych ofiar o odwagę w mówieniu o swoich doświadczeniach.

„Chciałabym uświadomić, że to dzieje się również chłopcom i że są oni bardziej niechętni, by mówić o tym głośno. Społeczeństwo musi zaoferować więcej wsparcia dla młodych chłopców, którzy cierpieli tak jak mój syn” — powiedziała.

„Doradzam innym rodzicom, aby zawsze ufali swoim instynktom, służą one jako wewnętrzny system ostrzegawczy. Zauważyliśmy, że jego osobowość się zmienia, stawał się agresywny i zachowywał się w sposób odbiegający od normy. Żałuję, że nie zareagowałam na te sygnały ostrzegawcze”.

„Jeśli jesteś młodym chłopcem, który jest celem i doświadcza nadużyć, nie bój się mówić o tym głośno, nie masz absolutnie nic, czego powinieneś się wstydzić. Nie broń sekretów swojego obrzydliwego i wynaturzonego drapieżcy, to będzie twoje zniszczenie”.

Na zewnątrz sądu, inspektor detektyw Nikki Deehan z zadowoleniem przyjęła wyrok.

Opisała McIlvenny’ego jako „drapieżcę dzieci, który brutalnie wykorzystywał swoje młode ofiary seksualnie i wywołał u nich trwałą traumę”.

„Ludzie mają w głowie pewien obraz pedofila, ale świat cyfrowy wypaczył to wyobrażenie i rodzice muszą być świadomi, że sprawcy stają się młodsi, bardziej biegli technologicznie i niezwykle manipulacyjni” — powiedziała.

„Chciałabym podziękować ofiarom w tej sprawie za odwagę w wyjściu na światło dzienne i doprowadzeniu tego drapieżcy przed sąd, by odpowiedział za swoje ohydne przestępstwa”.

Zachęciła również innych mężczyzn, którzy cierpią w milczeniu, do zgłaszania się na policję.

„Zostaniesz wysłuchany, a my zapewnimy ci delikatne wsparcie” — zapewniła.

„Nie możemy pozwolić, aby drapieżcy dzieci działali w ukryciu w naszym społeczeństwie. Przestępstwa McIlvenny’ego zostały odkryte i potraktowane niezwykle poważnie przez nasz system sprawiedliwości. Niech to będzie ostrzeżenie”.

Najnowsze

error: Zawartość zabezpieczona!