W Długiem, niedaleko Krosna, w sobotę rano przed domem dziecka znaleziono metalową skrzynię z pieniędzmi i słodyczami. Nieznany darczyńca zabezpieczył skrzynię łańcuchem i kłódką na szyfr, na której widniała kartka z napisem: „Proszę się nie bać. Paczka to darowizna, nic groźnego”.
Niepewni co do zawartości skrzyni, wychowawcy powiadomili policję. W tym samym czasie do redakcji lokalnego portalu zadzwonił mężczyzna, podając kod 7777, który otwierał kłódkę. Po otwarciu skrzyni okazało się, że w środku znajduje się 100 tysięcy złotych w gotówce i mnóstwo słodyczy.
Nieznane pochodzenie pieniędzy skłoniło policję do zdeponowania gotówki w bezpiecznym miejscu i sprawdzenia, czy nie pochodzi ona z kradzieży lub innego nielegalnego źródła.
Internauci zdecydowali się na własną śledztwo, które doprowadziło ich do 24-letniego polskiego youtubera Kamila Labuddy, znanego jako „Budda”. Jego konto na Instagramie, na którym niedawno opublikował zdjęcie z tablicą rejestracyjną z numerem 777, a także wpis na Twitterze o skrzynce pełnej gotówki, wskazują na niego jako potencjalnego darczyńcę.
Dodatkowo, wiadomo, że w weekend „Budda” był na Podkarpaciu, gdzie zorganizował nietypową akcję dla kierowców, płacąc za ich paliwo, co spowodowało duże korki i częściowe sparaliżowanie miasta.