W ciągu ostatnich siedmiu dni Irlandia miała najwyższy wskaźnik nowych przypadków Covid-19 na świecie.
Według najnowszych danych opublikowanych przez Bloomberg i zebranych przez instytut Johnsa Hopkinsa, w Irlandii odnotowano 10 100 potwierdzonych przypadków na milion osób w ciągu ostatnich siedmiu dni.
Wskaźnik ten sprawia, że w zeszłym tygodniu Irlandia była krajem, w którym odnotowywano największą liczbę nowych przypadków w przeliczeniu na 1 mln mieszkańców.
Obecnie 1575 osób przebywa w szpitalach z powodu COVID-19 w tym 146 na oddziałach intensywnej terapii.
Najnowsza próbki zbadane przez National Virus Reference Lab pokazują, że 45 procent pozytywnych przypadków pochodzi z odmiany brytyjskiej, co wskazuje na stale rosnącą obecność tego szczepu w Irlandii.
Taoiseach powiedział, że rząd przyjął odpowiedzialność, jeśli chodzi o szybki wzrost liczby przypadków po złagodzeniu ograniczeń, ale wskazał na zwiększenie kontaktów społecznych i obecność wariantu brytyjskiego jako rzeczywistych czynników napędzających rozprzestrzenianie się Covid-19.
Rząd „zawsze skutecznie reagował” na ostateczne wzrosty, mimo że wskaźniki zachorowalności są obecnie wyższe w Irlandii niż w jakimkolwiek innym kraju w Europie, Wielkiej Brytanii czy USA – najbardziej dotkniętym kraju na świecie.
Rozmawiając z Patem Kennym w Newstalk Radio, Taoiseach zaprzeczył twierdzeniom, że Irlandia wykorzystała trzy tygodnie przed Bożym Narodzeniem z myślą o wprowadzeniu trzymiesięcznej blokady po świętach.
„To nie jest takie proste. Znajdowaliśmy się w bardzo długim okresie ograniczeń tego lub innego rodzaju, a zbliżając się do grudnia, mieliśmy sześć tygodni ograniczenia poziomu 5.”