Wielka Brytania odcięta od Europy. Polacy nie mają jak wrócić. Tunel, promy, pociągi – wszystko zablokowane.
Od północy Polska nie przyjmuje połączeń lotniczych z Anglii i Irlandii Północnej, spowodowane jest to odkryciem nowej, mutacji COVID-19.
Niestety to, co obecnie dzieje się w Wielkiej Brytanii, niepokojąco zaczyna przypominać scenariusz trzymającego w napięciu thrillera o globalnej pandemii. Problem tylko w tym, że to nie film, a życie, w którym mieszkający na Wyspach Polacy próbują przedostać się do kraju.
Na powrót do Polski czy innych krajów europejskich nie ma szans, wszystko jest zablokowane. Tunel pod Kanałem La Manche zamknięty, promy wstrzymane.
Jedyną możliwością jest podróż do Irlandii Północnej, następnie do Dublina gdzie bilety lotnicze poszybowały w górę i obecnie kosztują około 400 euro.
W Wielkiej Brytanii wykryto przypadki zakażeń nowym szczepem koronawirusa, który ma być o 70 proc. bardziej zakaźny od dotychczasowych odmian. W Londynie i w niektórych innych częściach kraju wprowadzono czwarty stopień zagrożenia, a w reakcji na informacje o nowej odmianie koronawirusa wiele europejskich krajów podjęło decyzję o zamknięciu portów lotniczych dla przyjezdnych z Wielkiej Brytanii. Od północy z niedzieli na poniedziałek zakaz obowiązuje m.in. w Niemczech, ale pomimo tego problemy z powrotem do kraju mają Polacy, którzy przylecieli z Wielkiej Brytanii jeszcze przed północą.