czwartek, 13 listopada, 2025
czwartek, 13 listopada, 2025
Dublin
zachmurzenie małe
13.8 ° C
14.7 °
12.4 °
86 %
3.1kmh
40 %
czw.
12 °
pt.
11 °
sob.
9 °
niedz.
8 °
pon.
8 °

Nieobecności w szkole a Covid-19: co rodzice i nauczyciele powinni wiedzieć.

Ciekawe

Czy rodzice są ścigani za nieobecności związane z Covid? Czy dzieciom przysługuje nauka na odległość?

Covid zmienił wiele aspektów życia szkolnego, dziedziną, która wciąż budzi wiele niepewności, jest frekwencja szkolna.

Pandemia stawia szereg irytujących pytań szkołom i rodzinom, które próbują zrównoważyć porady zdrowotne z zapewnieniem edukacji w tym roku.

Czy rodzice mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za przedłużające się nieobecności Covid w szkole?
Czy dzieci mają prawo do nauki na odległość, jeśli są zagrożone?
Czy rodzicom grozi utrata miejsca w szkole, jeśli dzieci uczą się w domu?

Zbadaliśmy, w jaki sposób szkoły poruszają się po labiryncie scenariuszy związanych z nieobecnością Covid-19, aby pomóc rzucić światło na sposób rozwiązywania tych problemów w salach lekcyjnych.

Zdalne uczenie się

Zgodnie z wytycznymi Departamentu Edukacji, tylko uczniowie z orzeczeniem lekarskim o „bardzo wysokim ryzyku” mają prawo do zdalnego nauczania.

Oznacza to, że niektórzy uczniowie uczęszczają do szkoły z zachowaniem wytycznych związanych z Covid-19, podczas gdy niektórzy edukowani są w domu przez swoich rodziców, którzy to obawiają się wzrostu liczby przypadków Covid-19.

Tina Walsh, nauczycielka w szkole podstawowej w Cloonliffen National School w hrabstwie Mayo, od września zapewnia zdalny dostęp dla jednego ze swoich uczniów szóstej klasy.

Wytyczne dotyczące zdalnego nauczania są opublikowane przez Departament Edukacji, nakreśliły kilka scenariuszy jego wdrożenia.

Sugeruje się, że wyznaczony nauczyciel spośród personelu posiadającego zaświadczenie lekarskie o bardzo wysokim ryzyku zakażenia Covid-19 może nauczać zdalnie z domu.

Odpowiedzialna obecność

Chociaż szkoły zwykle promują i zachęcają do pełnego uczęszczania do szkoły, w tym roku sytuacja uległa zmianie.

„Musimy przemyśleć, jak wygląda odpowiedzialne uczęszczanie do szkoły” – mówi Caitríona Hand, dyrektor szkoły Citywest Educate Together National School (ETNS). „Odpowiedzialne uczęszczanie do szkoły w tym roku to nie to samo, co odpowiedzialne uczęszczanie do szkoły w zeszłym roku”.

Hand mówi, że chociaż rodzice powinni starać się posyłać swoje dzieci do szkoły, powinni również stosować się do zaleceń rządu w odniesieniu do wytycznych związanych z Covid-19.

„Jeśli istnieje jakakolwiek szansa, że ​​z powodu Covid możesz stanowić zagrożenie dla kogoś innego, nie powinieneś przychodzić do szkoły” – dodaje.

Hand mówi, że społeczność jest bardzo odpowiedzialna, jeśli chodzi o frekwencję w szkole w tym roku. „Dzieci przychodzą, kiedy powinny, i pozostają w domu, gdy mają objawy lub miały bliski kontakt z osobami zarażonymi wirusem”.

Kiedy uczeń poddaje się samo izolacji lub został poinformowany, żeby to zrobić, szkoły mają za zadanie wspierać kontynuację nauki zdalnej tego ucznia.

Wytyczne dla szkół stanowią również, że powinny one „wspierać równy dostęp do zasobów cyfrowych” i przygotowywać uczniów do zdalnego nauczania, dając im „częste możliwości korzystania z wybranych platform cyfrowych”.

Walsh twierdzi, że chociaż uważa, że ​​konieczne jest zapewnienie zdalnego wsparcia studentom w przypadku nieobecności związanych z Covid, zwiększa to jej obciążenie pracą.

20-dniowe nieobecności

Początkowo rodzice obawiali się, że nieobecności w szkole związane z Covid mogą skutkować dochodzeniem w agencji ds. dzieci i rodziny (Tusli).

Jednak chociaż szkoły są zobowiązane do dostarczania Tusli listy wszystkich uczniów, którzy opuścili 20 dni w szkole, nie spowoduje to automatycznej interwencji.

„Istnieją dwa rodzaje zgłoszeń, które szkoły składają pod względem frekwencji” – mówi Hand. „Lista dzieci, które opuściły 20 dni, jest zupełnie inna niż prośba o wsparcie dla rodziny i nie skutkuje działaniem”.

Roderic O’Gorman, minister ds. Dzieci, niedawno potwierdził, że nieobecności związane z Covid nie będą stanowiły części ogólnej liczby godzin nieobecnych.

Rzecznik prasowy Tusli stwierdził, że „weźmie się pod uwagę wymóg dla uczniów, którzy źle się czują z objawami podobnymi do Covid-19 lub którzy zostali poinformowani, że powinni się izolować i nie chodzić do szkoły. Szkoły odnotują wszelkie nieobecności związane z chorobą Covid z powodów medycznych zgodnie z wytycznymi. ”

Może to złagodzić obawy rodziców, ale spowodowało pewne zamieszanie wśród dyrektorów szkół, którzy twierdzą, że nie otrzymali oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie.

„Nie otrzymaliśmy mechanizmu rejestrowania tego”, mówi Hand, „Nie otrzymałem żadnych jasnych wskazówek, jak zgłaszać nieobecności związane z Covid-19.”

Nauczanie domowe

Wraz ze wzrostem liczby potwierdzonych przypadków w populacji rośnie również niepokój rodziców i rośnie liczba rodziców, którzy chcą skorzystać z uczenia na odległość.

Szkoły nie mają jednak obowiązku prowadzenia zdalnego nauczania bez zaświadczenia lekarskiego. W tym scenariuszu obowiązek edukacyjny spoczywa wyłącznie na rodzicu lub opiekunie.

Hand wyjaśnia, że ​​szkoły również nie są w stanie zapewnić wsparcia w tej sytuacji.

„W tej chwili naszym zadaniem jest zapewnienie edukacji wewnętrznej” – mówi Hand. „Jeśli spróbujemy zrobić coś innego, osłabi to, co mamy teraz do wykonania”.

Citywest ETNS na swojej stronie internetowej opublikowało plan nauczania zdalnego, a rodzice, którzy zdecydują się zatrzymać swoje dzieci w domu, mogą z niego korzystać, Hand podkreśla, że ​​koncentrują się na zapewnieniu edukacji w szkole.

„Nasz plan nauczania na odległość jest dostępny, a rodzice mogą z niego korzystać” – mówi Hand.

Wśród nauczycieli istnieją jednak obawy, że podczas ograniczeń na poziomie 5 można oczekiwać, że będą oni zapewniać zarówno kształcenie stacjonarne, jak i zdalne.

„Zdajemy sobie sprawę, że rodziny mają bardzo uzasadnione obawy, zwłaszcza gdy jeden z członków rodziny zachorował z powodu Covid-19” – mówi rzecznik Tusli.

„Powiedzmy, że na poziomie 5 rodzice nie chcą posyłać swoich dzieci do szkoły, boję się, że będziemy musieli uczyć zarówno w klasie, jak i online, a to będzie wymagało dużo pracy od nauczycieli ” – dodaje Walsh.

Najnowsze

error: Zawartość zabezpieczona!